REKLAMA

Ford Tourneo Custom | Test | Najlepszy wśród najlepszych

Ford Tourneo Custom

Ford Tourneo Custom (fot. Michał Dek)

Toyota RAV4 kontra Ford Kuga - konfrontacja

Ford trochę pokomplikował temat oferty samochodów użytkowych. Ford Tourneo to taki nieco mniejszy Transit, który teraz będzie nieco większy. Ale przedrostek Tourneo nie dotyczy (chyba) tylko jednej wersji wielkościowej. Ważny jest jej drugi człon. Custom to ten większy, a Connect to ten mniejszy. Generalnie chwilę po prezentacji zapomniałem co jest co i być może jest tak, że nic z tego co powyżej napisałem nie jest prawdą. Tak, tak wiem, nazwiecie mnie idiotą, ale spróbujcie sami się w tym rozeznać.

Pewne jednak jest, że Ford Tourneo Custom dzierży tytuł - Van of the Year 2013. To wyróżnienie otrzymał m.in. za wprowadzenie do samochodów tej klasy innowacyjnych technologii - aktywowanego głosem systemu komunikacji czy utrzymania pojazdu na pasie ruchu (Lane Keeping Aid). Jest to także pierwsze auto w swojej klasie, które zdobyło maksymalną ocenę pięciu gwiazdek w testach zderzeniowych Euro NCAP (77% za ogólne bezpieczeństwo, 90% za ochronę dzieci, 84% za ochronę dorosłych pasażerów oraz 71% za systemy bezpieczeństwa).

Z wszystkich zebranych przeze mnie informacji wynika, że Tourneo Custom to pasażerska odmiana Transita mogąca pomieścić 8 lub 9 osób oraz trochę bagażu. Transita i samochody tego typu ciężko ocenić pod względem wyglądu. Nie powiesz o takim pudle nigdy, że ma finezyjne kształty jak Alfy Romeo czy jest agresywny jak Lamborghini. To  było by porównanie gruszki z jabłkiem, Pałac Kultury i Nauki do wieżowca 8 Spruce Street. Fordowi nie można jednak odmówić oryginalności. Model został zaprojektowany zgodnie z filozofią "kinetic design". Z przodu wygląda trochę jak Fiesta. Charakterystyczny dla Forda wlot powietrza, lekko "przymrużone" reflektory, kilka przetłoczeń oraz wąskie lampy z tyłu sprawiają że wyróżnia się na tle konkurencji.

W testowanym egzemplarzu moc pochodzi z najmocniejszej oferowanej jednostki zapożyczonej z Rangera - 2,2l TDCi, 155KM, 385Nm. Są jeszcze dwa inne silniki, które oferują 100KM i 125KM mocy. Ford nie podaje czasu przyspieszenia 0-100km/h zatem uznajmy, że jest wystarczający. I faktycznie tak jest, bo silnik zapewnia bardzo dobrą dynamikę. Aerodynamika budki telefonicznej sprawia, że niestety apetytem na paliwo jest spore. Producent deklaruje średnie spalanie na poziomie 7 litrów. Nam w teście nie udało się zejść poniżej 10,5 litra. Skrzynia biegów jest rewelacyjna jak na tę klasę pojazdów. Biegi wchodzą gładko i precyzyjnie.  Każdy kto obecnie produkuje auta dostawcze powinien brać z Forda przykład. Prowadzenie zależy za to od obciążenia. Jeśli na pokładzie znajdują się dwie osoby auto ma tendencję do nieprzyjemnego podskakiwania na nierównościach. Jeśli zbierzemy komplet pasażerów jazda staje się gładka i przyjemna. Wynika to z konstrukcji zawieszenia które zaprojektowano pod kątem pracy, a nie komfortu. Układ kierowniczy bardziej przypomina ten znany z S-Maxa aniżeli z auta dostawczego. Jest zaskakująco dobry.

Ford GT najszybszym autem na świecie

Kokpit zaprojektowany jest bardzo ergonomicznie. Wszystko czego potrzebujemy do podróży znajduje się pod ręką - uchwyt na telefon po prawej, na papierosy i zapalniczkę po lewej stronie kierownicy. W końcu to dwie rzeczy, które kierowcy dostawczaków robią za kółkiem najczęściej. Gadają i palą. Jest też mnóstwo schowków, uchwytów i miejsc na drobiazgi. Wnętrze tej wersji oferuje osiem wygodnych foteli, manualną klimatyzację oddzielnie dla kierowcy i pasażerów oraz multifunkcyjną kierownicę. Owszem plastiki są twarde, mimo to prezentują się dobrze i mają przyjemną fakturę. A gdy przestaniemy już gadać przez telefon i palić fajki podróż umili nam system audio z możliwością podłączenia USB. Szkoda tylko, że  głośniki "trzeszczą" i mają płaski dźwięk. Na szczycie deski rozdzielczej zabudowano wyświetlacz nawigacji wyjętej wprost z aktualnego Focusa. Natomiast w lusterku wstecznym odnajdziemy rozwiązanie znane z innych Fordów np. Fiesty - ekran kamery cofania. Podsumowując Tourne Conect zapożyczył to co się tylko dało ze wszystkich modeli zaczynając od Fiesty na Galaxy kończąc.

Za podstawową wersję trzeba zapłacić trochę ponad 143 tysiące złotych. Najbogatsza to wydatek rzędu 157 tysięcy. Dla porównania za Mercedesa Viano z silnikiem o mocy 163KM kosztuje 154 tysiące, a Volkwagen Multivan (140KM) 138 tysięcy złotych. Eksploatacja nie jest droga. Jedno tankowanie przy obecnej cenie ropy to koszt ok. 450zł. Na 80 litrach paliwa przy odpowiednio lekkiej nodze powinniście przejechać wg. producenta 1230 km - całkiem sporo. W prawdziwym życiu zrobimy spokojnie 800 km. Też nieźle. Ford chwali się również najdłuższym okresem pomiędzy wizytami w serwisie, Są to dwa lata lub 50 000 km. To na pewno zapisać trzeba na plus.

Dostawcze Fordy - duży wybór

Summa Summarum

Jeśli lubisz wyskoczyć w weekend ze znajomymi nad morze zabierając sporo bagażu to Toureno Custom jest bardzo dobrą propozycją. Nie czujesz się w nim jak w vanie, a jak w normalnym samochodzie. Skórzane fotele, dużo przestrzeni wpływają na dobry klimat podróżowania.  - tylko siedzisz trochę wyżej. Niestety w codziennej eksploatacji będzie zupełnie niepraktyczny ze względu na gabaryty. Chyba, że nie macie problemów z parkowaniem. Można powiedzieć, że jest to najlepsza osobówka wśród dostawczaków i najlepszy dostawczak wśród osobówek.

Ford Tourneo Custom | Kompendium

* dane producenta

Add comment