REKLAMA

Czy wojsko może zarekwirować Twoją terenówkę i SUVa?

wojsko może zarekwirować Twój samochód

wojsko może zarekwirować Twój samochód (materiały prasowe)

Jak rozumieć obowiązek oddania do używania posiadanych nieruchomości i rzeczy ruchomych?

Ustawa o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej kryje w sobie tzw. świadczenia rzeczowe. Jak ma się to do rekwirowania samochodów? Dlaczego to zazwyczaj auta terenowe trafiają do bazy? Już wyjaśniamy.

Na urzędy, instytucje państwowe, przedsiębiorców, jednostki organizacyjne oraz osoby fizyczne może zostać nałożony obowiązek świadczenia rzeczowego. W przypadku samochodów polega to na tym, że są one przeznaczane na cele przygotowania obrony państwa. W pierwszej kolejności szukane są pojazdy terenowe oraz większość modeli typu SUV. Spełniają one większość kryteriów, które mogą się przydać wojskowym m.in. napęd na cztery koła lub stosunkowo prosta budowa, jaką posiada np. Dacia Duster, która jest chętnie wpisywana do bazy.

Nie do końca wiadomo jednak, czy pozostałe auta wpisane na listę, spełniłyby potrzeby wojska z racji, że nie posiadają zbyt pokaźnych właściwości terenowych. Część z nich wyposażona jest np. w napęd tylko na jedną oś, w związku z czym może nie nadawać się do jazdy terenowej.

Jak działają rejestry pojazdów?

Wojskowe komisje uzupełnień na bieżąco monitorują rejestry zarejestrowanych pojazdów. Jeżeli pojawi się samochód, który spełnia kryteria, na wniosek wojskowego komendanta uzupełnień, jest ono włączane do bazy. W razie wojny lub ćwiczeń takie auto może zostać przekazane na użytek wojska. Tego typu działania są więc standardową procedurą nie tylko w czasie wojny, ale także w czasie pokoju.

Kiedy właściciele aut terenowych muszą oddać swój prywatny samochód?

Mam auto terenowe i dostałem pismo. Co teraz? Czy muszę od razu oddać samochód w ręce wojska? Na szczęście nie. Jeżeli pismo będzie zaczynać się od słów "decyzja nr..." nie musimy się martwić. Tego typu pismo, choć brzmi niepokojąco, oznacza, że nasze auto zostało wpisane na listę polskiego wojska i zostało wszczęte postępowanie administracyjne.

Od postępowania administracyjnego można się oczywiście odwołać. Musimy jednak podać odpowiednie argumenty. Jeśli tego nie zrobimy, auto pozostanie na liście i w przyszłości może zostać przejęte przez wojsko, również w czasach pokoju np. do realizacji ćwiczeń wojskowych.

Jeśli jednak dostaniemy pismo:

wezwaniu do wykonania świadczenia rzeczowego na rzecz obrony

zazwyczaj musimy dostarczyć auto. Istotne jest jednak sformułowanie:

do...godziny...dnia mobilizacji.

Jest to kluczowe, ponieważ jeżeli mobilizacja nie jest zarządzona, nie musimy nigdzie dostarczać naszego auta.

Spokojni mogą być ci, którzy nie dostali pisma z informacją o wszczęciu postępowania administracyjnego. Ich auto jest bezpieczne i nie zostanie użyte w wojsku.

Wojsko może przejąć auta oraz motocykle, a nawet domy. Kto może dostać wezwanie?

Nie tylko samochód może zostać przejęty. Mogą to być również: motocykl, motorower i pojazd budowlany. Zgodnie z prawem wojsko, może zająć również budynek, prywatne parki oraz inne lokalizacje. W zasadzie jest ono w stanie przejąć wszystkie obiekty lub rzeczy, które są niezbędne do obrony lub w trakcie ćwiczeń, aż do czasu ustania potrzeby użytkowania.

Zajęcie nieruchomości także musi mieć oficjalny charakter i odbywa się ono na podstawie decyzji administracyjnej. Taką decyzję podejmuje prezydent miasta, burmistrz lub wójt.

Od użytkowania pojazdu przez wojsko, pobierana jest opłata. Dodatkowo, jeśli pojazd zostanie uszkodzony lub zniszczony, właściciel otrzyma odpowiednie odszkodowanie. Poniżej podajemy stawki użytkowania danego pojazdu przez wojsko.

Stawki za 1 km przebiegu:

motorower – 0,1382 zł,

motocykl – 0,2302 zł,

samochód do 900 cm³ – 0,5214 zł,

samochód od 900 cm³ – 0,8358 zł.

Stawki dobowe dla samochodów ciężarowych:

ładowność do 2 ton – 156,06 zł za dobę,

ładowność 2-8 ton – 271,38 zł za dobę,

ładowność pow. 8 ton – 393,50 zł za dobę.

Add comment