REKLAMA

Nowy znak na polskich drogach - czarna dłoń na żółtym tle

nowe żółte oznaczenia na drogach

nowe żółte oznaczenia na drogach (materiały prasowe)

Na drogach szybkiego ruchu nie łatwo o tragedię!

Zły kierunek jazdy to zawsze zagrożenie. Jadąc pod prąd, nawet przez przypadek, narażamy innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo. Gdy zauważymy tablicę o treści "STOP ZŁY KIERUNEK JAZDY", musimy jak najszybciej zmienić kierunek jazdy. Naturalnie ma to na celu uchronienie polskich kierowców przed niebezpieczeństwem. Można powiedzieć, że jest to ostatnie ostrzeżenie, na które natrafimy także przy niektórych autostradach.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poprawia bezpieczeństwo

Możemy się domyślać, że kwestia łamania przepisów tylko jedna strona medalu. Tablica informacyjna "STOP ZŁY KIERUNEK" może wyeliminować skrajnie niebezpieczne sytuacje. Duże żółte tablice to widoczne i charakterystyczne tablice informacyjne, które możemy zaliczyć do najważniejszych "znaków". Podobne znaki gościły już poza granicą Polski, a teraz rozgoszczą się w naszym kraju.

Może się wydawać, że zakaz wjazdu był niewystarczający, bo po zmroku mógł być niewidoczny. W przypadku słabiej oznakowanych dróg mogło to utrudniać prawidłową jazdę.

Z czarną dłonią na odblaskowym tle spotkamy się m.in. w okolicy Bielska-Białej, na węzłach Wypędy, na obwodnicy Wałcza i na węzłach wchodzących w skład S3 (na odcinku łączącym Szczecin z Zieloną Górą). Czarna dłoń pojawi się też na węźle Patriotów.

Czarna dłoń nowym znakiem drogowym

Gdy przy większości węzłów zobaczymy czarną dłoń, będziemy w stanie zweryfikować, czy kierowcy rzeczywiście stosują się do komunikacji drogowej. Musimy przecież pamiętać, że znaki to nie tylko zakazy, mandaty i ograniczenia. Tablice informacyjne takie jak opisywany tutaj "znak" ma w pewien sposób informować kierowców o zagrożeniu. Kierowcy! Nie ignorujcie tej czarnej dłoni, w przeciwnym wypadku narazicie siebie i innych kierowców na utratę zdrowia lub życia.

Nowy znak — nie ignorujcie czarnej dłoni!

1. Nowy znak-tablica informacyjna ma żółty kolor, a na jej obszarze znajduje się czarna dłoń z narysowanym zakazem wjazdu.

2. Znak ma nie tylko odwieść od złamania przepisów, ale także zredukować liczbę tragicznych wypadków związanych z jazdą pod prąd.

3. W najbliższym czasie nowość zagości na węzłach w Polsce.

4. W przeszłości znak pojawił się na terenie innych krajów Europy.

5. Jazda pod prąd może skutkować zagrożeniem nie tylko dla nas, ale także dla innych kierowców. Przy dużych prędkościach rozwijanych na drogach szybkiego ruchu zderzenie czołowe może mieć poważne, a nawet śmiertelne skutki.

6. O ile oczywistym jest, że nikt nie chce ryzykować życiem swoim lub innych, warto jeszcze raz podkreślić, że musimy ze szczególną uwagą obserwować znaki - zarówno pionowe jak i poziome.

7. Zdarza się, że kierowcy wjeżdżają pod prąd na drogę szybkiego ruchu przez zupełny przypadek. Takie sytuacje mogą mieć miejsce, gdy przemierzamy nieznaną drogę w długiej trasie.

8. W podróży często koncentrujemy swoją uwagę na mniej istotnych rzeczach, jak rozmowie z pasażerami, muzyce (często głośnej) czy zabawie tracąc koncentrację.

9. W skrajnych, choć nierzadkich przypadkach zdarza się, że w błąd wprowadzi nas nawigacja samochodowa, która ma zdezaktualizowane mapy lub nie uległa jeszcze zmianom, dlatego właśnie kluczowe jest uważne obserwowanie drogi i znaków.

10. W takich sytuacjach ostrzegamy też, aby przed podróżą w "nieznane" zapoznać się wcześniej z wiarygodną mapą. Czasami tradycyjna, papierowa, ale aktualna wersja okaże się mniej zwodnicza niż nowoczesny smartfon. Czasami równie wielkie zagrożenie co jazda pod prąd może przynieść znany z Internetu omyłkowy wjazd do jeziora.

Add comment