Johnson Matthey inwestuje na Śląsku
W sierpniu 2018 roku rozpoczęto budowę jednej z najnowocześniejszych fabryk Johnson Matthey, która jest zlokalizowana w Gliwicach. Inwestor KSSE zakupił nieruchomość o powierzchni 11,5 ha.
Obecnie działający tam zakład zajmuje powierzchnię około 23 tys. m2 i zatrudnia około 470 pracowników. Wartość jednej z najnowocześniejszych fabryk w regionie to około 450 mln złotych.
- Jesteśmy wdzięczni Gliwicom. Zbudowaliśmy ten zakład wspólnie i prowadzimy jego działalność. Będziemy inwestować miliony, ponieważ Polska jest kluczowym regionem przyszłości dla powodzenia naszej działalności. Deklaruję, że stworzymy nowe miejsca pracy i będziemy angażować się dalej z miastem Gliwice w różne projekty, takie jak na przykład pomoc uchodźcom z Ukrainy. To jest coś, na czym nam niezmiernie zależy - mówi dyrektor Sektora Operacyjnego.
Kolejna inwestycja na Śląsku
Poniesione nakłady inwestycyjne wynoszą już 520 mln złotych, jednak JM Poland nadal inwestuje na naszym rynku. W Gliwicach powstanie kolejna, trzecia już linia produkcyjna. Johnson Matthey chce zainwestować 50 mln euro w produkcję katalizatorów. Całość prac ma zostać zrealizowana w ciągu 18 miesięcy.
- Produkty działają na rzecz ochrony środowiska nie tylko poprzez produkcję katalizatorów, ale rozwiązania dotyczące recyklingu rzadkich produktów, trudno dostępnych. To są przykłady działań rozwojowych, które w przyszłości będą nie tylko podstawą wydajności urządzeń, ale także poprawy jakości powietrza - mówi wiceprezydent Gliwic Aleksandra Wysocka.
Produkty tej marki mają trafić do wielu modeli samochodów osobowych, ciężarowych, ale również do maszyn budowlanych. Nowa linia produkcyjna przyczyni się do rozwoju regionu.
- Przez te 23 lata działalności [firma Johnson Matthey - przyp.red.] dała się poznać jako solidny pracodawca i bardzo dobrze rozwijająca się firma. Dzisiaj rozpoczyna się budowa nowej, trzeciej linii produkcyjnej w zakładzie. Otworzy to przed mieszkańcami Gliwic i regionu możliwość pozyskania dobrej, ciekawej pracy - dodaje pani wiceprezydent.
Nie tylko Śląsk
Firma inwestuje również w Wielkopolsce. W tamtym regionie naszego kraju zlokalizowana zostanie pierwsza na świecie komercyjna fabryka Johnson Matthey Battery Materials. Z linii produkcyjnych zakładu mają zjeżdżać bogate w nikiel zaawansowane materiały katodowe w nowej technologii eLNO. Będą one stanowić części baterii, które będą wykorzystywane przy produkcji pojazdów elektrycznych.
Budowa fabryki w Koninie rozpoczęła się w 2019 roku. Oddanie całości inwestycji przewidziano na rok 2022. Firma myśli już jednak o dalszej rozbudowie linii produkcyjnej. Według informacji marki w Koninie ma znaleźć zatrudnienie około 230 pracowników. Szczególnie poszukiwani będą inżynierowie, specjaliści wysokiej klasy, technicy oraz operatorzy. Całościowy koszt inwestycji w Koninie ma wynieść ok. 1 miliard złotych.
Johnson Matthey - czym się zajmuje?
Firma Johnson Matthey jest globalnym liderem w dziedzinie zrównoważonych technologii. Wykorzystywana wiedza naukowa ma wpłynąć na poprawę jakości powietrza oraz wydajności pojazdów. W ramach działalności firmy Johnson Matthey produkowane są katalizatory, które zatrzymują ok. 20 milionów ton zanieczyszczeń każdego roku. Według informacji podawanych przez firmę, produkty tej marki znajdują się, w co trzecim samochodzie, który porusza się po drogach.
W ramach firmy Johnson Matthey opracowywane są również nowe zaawansowane materiały do ogniw akumulatorowych w samochodach elektrycznych oraz hybrydowych. Marka chce, by ich produkty były w stanie skrócić czas ładowania akumulatora oraz wydłużyć dystans, jaki mogą pokonać naładowane pojazdy. Ma to być kolejny krok w rozwoju elektromobilności.