fot. Michał Dek | Citroën C5 2.0 HDI 160
Wyraźnie w rankingach bezawaryjności poprawił się też Citroen z modelem C5. Pierwsza generacja, będąca następcą Xantii, była komfortowa i funkcjonalna, ale potrafiła być też kosztowna w utrzymaniu. Samochody kuszą niską ceną na rynku wtórnym, ale niedoinwestowane potrafią sprawić kolejnemu właścicielowi sporo problemów (np. awaria elementów hydroaktywnego zawieszenia). Częste usterki dotyczą elektroniki. Pojawiają się błędne komunikaty, bez potrzeby zapalają się kontrolki (po liftingu w 2004 roku jest pod tym względem lepiej).
C5 drugiej generacji przełamał niekorzystny dla marki stereotyp i zajmuje miejsca w środkowej strefie zestawień bezawaryjności. Auto było swego czasu reklamowane jako "bez wątpienia niemieckie", ale "made in France". Nie były to puste słowa. Citroen rzeczywiście poprawił jakość.
Citroën C5 (2000-2008) - opinie Moto.pl
Citroën C5 I FL