Zużycie oleju silnikowego - jakie są prawidłowe parametry?
Na to pytanie jest wiele odpowiedzi. W instrukcjach obsługi od producentów samochodów możemy przeczytać, że odpowiednie zużycie to 1l/1000 km. Z kolei na forach czy portalach w Internecie coraz częściej widzi się, że czyjś pojazd nie spala ani kropli oleju. Zarówno jedna, jak i druga opcja jest nieprawdopodobna. Pochłonięcie litra oleju na 1000 km to zdecydowanie za dużo, natomiast brak ubywania to wina błędu pomiaru. Jeśli jesteśmy w posiadaniu auta osobowego, spalanie oleju na tysiąc kilometrów, powinno wynosić kilka mililitrów. Oznaczałoby to, że litr wystarczyłby na przynajmniej 30 tys. km. Nawet dobry i szczelny silnik bierze smar, jednak jeśli są to wysokie wartości, warto wziąć auto do warsztatu w celu zdiagnozowania usterki.
Duże branie oleju - przyczyny
Zwiększone branie oleju do silnika przeważnie jest spowodowane popękaniem lub nieszczelnością pierścieni tłokowych. Odpowiadają one za przekazywanie ciepła z tłoka do cylindra oraz kontrolowanie spalania oleju. Metal pod wpływem temperatury się rozszerza, co może prowadzić do usterek tego elementu i przez to olej przedostaje się do komory spalania. Ich trwałość zależy w głównej mierze od zastosowanego przy ich produkcji materiału.
Aby pozbyć się usterki i sprawić, by silnik ponownie pobierał prawidłowe ilości oleju, wystarczy wymienić pierścienie tłokowe na nowe. W przypadku zdecydowanej większości modeli pierścieni są one dostępne na rynku. W przypadku niektórych modeli silników remont obejmie zakup nowego tłoku. O nieprawidłowej pracy silnika może świadczyć niebieski olej przy sporym obciążeniu.
Oprócz pierścieni tłokowych przyczyną tego, że silnik bierze olej, może być awaria turbosprężarki. Niestety jest to dosyć spory wydatek, jednak nie trzeba ingerować w konstrukcję jednostki napędowej. Ten podzespół wpływa na efektywność działania silnika, jednak jest to element, który żyje dosyć krótko. Na żywotność turbo w samochodach mają wpływ wysokie temperatury i wiążące się z nim spore obciążenia. Przyczynami wycieku w silnikach mogą być awarie systemu odpowietrzania układu korbowego, przedmuchy silnika czy zbyt wysoki poziom oleju. Bardzo ważna jest prawidłowa diagnoza, dlatego w momencie zaobserwowania problemów należy udać się do mechanika.
Kolejnym elementem, którego awaria może doprowadzić do tego, że silniki aut biorą smar, są uszczelniacze zaworowe. Na całe szczęście ich wymiana jest stosunkowo łatwa i nie pochłonie sporo gotówki. Uszczelniacze są tanie, a koszt naprawy będzie zależał od zakresu prac, jednak powinien wynieść kilkaset złotych. O znikaniu oleju silnika oraz konieczności wymiany może świadczyć niebieski dym przy odpalaniu samochodu, który po jakimś czasie wraca do normalnej barwy. Powodem zmniejszania się poziomu oleju w autach może być także uszkodzenie miski, jednak jest to tania naprawa.
Regularna kontrola brania oleju w silniku
Szczerze mówiąc, jest to absolutna konieczność. Nie oznacza to jednak, że unikniemy każdej potencjalnej awarii. Z całą pewnością zmniejszymy jej ryzyko. Jeśli poziom zużycia oleju silnika jest stabilny, wystarczy zaglądać pod maskę średnio raz na 500 km. W momencie sprawdzania auto powinno być rozgrzane, zaparkowane na poziomej nawierzchni. Wyjmujemy bagnet i przecieramy go szmatką i wsadzamy z powrotem. Po ponownym wyjęciu jesteśmy w stanie rzetelnie sprawdzić, na jakim poziomie jest olej silnikowy. Jeśli jest go za mało, trzeba sprawdzić wszystkie możliwe podzespoły i części, które mogą odpowiadać za nadmierne branie oleju.
Jeśli oleju w silniku ubywa, może to być wina jego parametrów, a konkretnie lepkości. Jeśli silnik jest zużyty, branie oleju może być zdecydowanie większe, dlatego warto kontrolować poziom płynu i w razie potrzeby zmienić go na bardziej lepki.
Silnik bierze olej - nie czekaj, aż będzie za późno
Branie oleju to zmora wielu posiadaczy pojazdów. Z silnikiem nie ma żartów. Lepiej dbać o auto, niż później płacić krocie za naprawę.