Światła samochodowe typu LED - retrofity
Problem złego oświetlenia dotyczy głównie starszych aut, które mają zużyte lampy lub reflektory o konstrukcji pamiętającej dawne czasy. Czasami również w nowych samochodach oświetlenie jest tylko na minimalnym poziomie określonym przepisami. Przy mało precyzyjnym układzie poziomowania i nisko zamocowanych reflektorach światło sięga niekiedy zaledwie 20 metrów. To częsta przypadłość w wielu pojazdach ciężarowych i autobusach, ale jest także nieobca autom osobowym.
Budowa źródła LED, czyli tzw. retrofitów, znacząco odbiega od budowy żarówki halogenowej, więc uzyskanie dobrego światła i takiego, które byłoby zgodne z ustalonymi normami, jest trudne, a nierzadko jest dziełem przypadku. Z drugiej strony eksperci przekonują, że użycie retrofitów LED oraz zwykłe żarówki staną się przyczyną upadku ksenonów.
Co możemy powiedzieć na podstawie szczegółowych badań laboratoryjnych?
Dobre oświetlenie w samochodzie jest szczególnie ważne o tej porze roku, a to za sprawą niesprzyjających warunków atmosferycznych. Zmrok zapada wcześniej i widoczność drogi spada. Z danych Instytutu Transportu Samochodowego wynika, że 98 proc. kierowców doświadcza tego problemu w trasie. 40 proc. uważa, że ich światła świecą źle. Montaż LED-ów w miejsce żarówek reflektorowych jest nielegalne. Tylko niektóre modele są w stanie zapewnić to, że w połączeniu z konkretnym reflektorem nie będą oślepiać innych kierowców.
Subiektywne odczucia zwykle są mylące, ponieważ wielu kierowców, a nawet diagnostów myśli, że skoro granica światła i cienia jest wyraźna, to światła są dobre. Tak jednak nie jest. Nie tylko kształt i wyrazistość granicy ma tu znaczenie, ale także natężenie oświetlenia, a ściślej - jego rozkład w całej wiązce. Granica może być bowiem wyraźna, mimo to światła nad nią jest o wiele za dużo. To dlatego większość zamienników oślepia – przekonuje dr inż. Tomasz Targosiński oraz Instytut Transportu Samochodowego.
Czy można zrezygnować z żarówek halogenowych?
Sprawne światła to podstawa każdego auta. Są one niezbędne, by bezpiecznie podróżować po zmroku. Nie we wszystkich modelach samochodów oświetlenie jest tej samej jakości. W niektórych pojazdach żarówki halogenowe mogą być zamieniane na retrofity LED. Ale czy można je montować? Ich stosowanie na drogach publicznych jest zakazane ze względu na brak homologacji. Jazda z retrofitami LED, pomimo tego, że mogą to być dobre światła, jest niemożliwa na ten moment.
Źródła światła - stosowanie zamienników żarówek reflektorowych
Stosowanie niektórych zamienników zostało ostatnio zalegalizowane w Niemczech. Jednak ich używanie jest obwarowane określonymi warunkami i zostało ograniczone do konkretnych modeli LED-owych zamienników i lamp wybranych samochodów. Zamiennik, reflektor i ich współpraca muszą być zweryfikowane na podstawie badań. Wymaga się od kierowcy wożenia urzędowego potwierdzenia zgodności, że nie ma ograniczeń co do użycia zamiennika. Musi go okazywać na każdej kontroli pojazdu.
ITS stworzył własny sprzęt do sprawdzania jakości światła. Jest to urządzenie podobne do tego, które widzimy na stacji kontroli pojazdów podczas sprawdzania reflektorów, ale znacznie bardziej zaawansowane technicznie i w pełni obiektywnie badające coś, co można prosto określić jako "jakość oświetlenia". Potrafi szybko i precyzyjnie zmierzyć całą wiązkę świetlną wychodzącą. Zamiast kopiować pomysły z Niemiec, ITS uważa, że możemy wdrożyć własne pomysły. Zaletą polskiego rozwiązania byłoby to, że zapobiegłoby niekontrolowanemu używaniu zamienników. Nie miałoby szczególnego znaczenia, co to byłby za zamiennik, nawet w technologii LED, jeśli lepiej oświetla drogę i nie oślepia innych. Nie byłoby ograniczeń w przypadku użytych zamienników.
Dlaczego w Polsce retrofity zaliczamy do nielegalnych źródeł światła?
Przede wszystkim nie mają one jeszcze pełnej homologacji na Polskę oraz Europę. To główna przeszkoda. Wielu uczestników ruchu drogowego będzie bardzo szczęśliwa, gdy dowie się, że pierwszy etap prac nad homologacją retrofitów na terenie Unii Europejskiej już się rozpoczęły. Cały proces z pewnością jednak potrwa dosyć długo, ponieważ homologacja zawsze wymaga przeprowadzenia setek, a może i tysięcy badań. Konieczne jest zebranie stosownej dokumentacji. Zapewne wszystko zajmie co najmniej kilka lat, jednak kwestia retrofirów i ich przydatności stała się na tyle nagląca, iż możemy liczyć na ograniczenie tego czasu do minimum.
Źródło światła - konieczne odpowiednie dopuszczenia
Zamiennik LED-owy jest trwalszy i daje lepsze światło, jednak może oślepiać innych. Jest to większe ryzyko wypadku śmiertelnego. Na dodatek subiektywne odczucia zwykle są błędne. Czasami nie da się sprawdzić jakości oświetlenia nawet przyrządem stosowanym do ustawiania świateł. Jazda po drogach publicznych pojazdem wyposażonym w zamienniki LED jest zakazana. W Niemczech dopuszczono możliwość stosowania zamienników, jeśli współpraca zamiennika i reflektora została zweryfikowana. Musi to być udokumentowane potwierdzonym wydrukiem urzędowym.