REKLAMA

Rynek

fot. Krzysztof Karolczyk/ Agencja Wyborcza.pl

W 2012 roku sprowadzono do Polski 645 514 aut. Ich średni wiek wyniósł prawie 10 lat. Wiele z nich importowano w celu sprzedaży w naszym kraju. I tu zaczyna się problem, bo handlarze bardzo często szukają za granicą tanich ofert mocno wyeksploatowanych i powypadkowych samochodów używanych. Sprowadzają egzemplarze, które byłyby często kwalifikowane jako złom. W efekcie, 90 proc. używanych samochodów na naszym rynku przeszło mniejsze lub większe naprawy (dotyczy to także komisów). Kolejna plaga to auta pochodzące z kradzieży.

Jaki samochód można kupić za 10 tys. zł? Wybór jest spory

To, w jak fatalnym stanie jest polski rynek samochodów używanych najlepiej pokazał Raport MotoRaportera 2013. Wynika z niego, że aż w 66 proc. przypadków stan auta deklarowany w ogłoszeniu nie zgadza się ze stanem faktycznym. Właściciele sprzedawanych samochodów często mają tak wiele do ukrycia, że aż 30 proc. z nich nie zgadza się na oględziny samochodu wykonane przez eksperta. Aż w 40 proc. przypadków ekspert dokonujący oględzin miał podstawy, by podejrzewać cofnięcie licznika. (Cały raport znajdziesz tutaj: Raport MotoRaportera 2013)

Kupuj zatem bezpiecznie i z rozwagą. Jak to robić?

Add comment