fot. Volkswagen
Przy projektowaniu wnętrza nowego Passata specom z Volkswagena przyświecały trzy hasła - estetyka, czystość formy oraz wysoka jakość. Niemcy są bardzo dumni z nowej platformy MQB, wspominaliśmy o niej na poprzednich stronach, jednak i tu nie można jej pominąć. Dzięki MQB Passat stał się znacznie przestronniejszy. To nie tylko więcej miejsca dla kierowcy i pasażerów, ale także zwiększona przestrzeń załadunkowa. Wersja Variant to już 650 litrów (a przy załadowaniu pod dach aż 1780), z kolei przestrzeń w Limousine zwiększono do 586 litrów.
Lekkość i przestronność wnętrza jest realizowana przez smukłą deskę rozdzielczą o horyzontalnym układzie. Dominującym elementem są sprytnie pomyślane wloty wentylacyjne - rozciągają się przez całą szerokość wnętrza. Nie ma żadnych oddzielnych wlotów, wszystko tworzy spójną całość. Ozdobny pas wlotów zakłóca jedynie analogowy zegar oraz wskaźniki.
Chromowane listwy i pas oświetlenia Ambiente ma nadawać nowemu Passatowi elegancki wygląd. Styliści zrobili wszystko, aby przednia część kabiny jak najbardziej koncentrowała się na kierowcy. Dołożono starań, aby wszystko było przejrzyste i łatwe w obsłudze.
Jak Wam podoba się nowy pomysł na wnętrze niemieckiego hitu sprzedaży? Przekonują Was słowa projektantów z Wolfsburga, czy jednak uważacie, że stonowane wnętrze powinno się doprawić szczyptą fantazji?
fot. Volkswagen
fot. Volkswagen
fot. Volkswagen
fot. Volkswagen