Narzędzie do patrolu ruchu drogowego
Bezzałogowe statki powietrzne, czyli drony trafiły w ręce wielu jednostek policji. Mogą one pomóc zwiększyć bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Skierowane są wobec kierujących, którzy rażąco naruszają przepisy ruchu drogowego, a tym samym stwarzają realne zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników.
Sterowanie dronem to zadanie dla dwóch funkcjonariuszy. Muszą oni ze sobą ściśle współpracować. Do obsługi drona niezbędnych jest dwóch policjantów, ponieważ jeden z nich odpowiada za sterowanie dronem, a drugi kamerą. Urządzenie wyposażono w 30-krotny zoom optyczny i 180-krotny zoom cyfrowy, co pozwala na rejestrowanie zachowań uczestników ruchu drogowego z dużej odległości.
Policyjny dron wykorzystywany jest przez policjantów ruchu drogowego przy ujawnianiu wykroczeń polegających m.in. na niestosowaniu się przez kierujących do znaków w szczególności znaku drogowego STOP i sygnałów drogowych, w tym do nieprawidłowego wyprzedzania, niestosowania się do sygnalizacji świetlnej, korzystania przez kierowców z telefonów komórkowych podczas jazdy, niestosowania pasów bezpieczeństwa oraz wykroczeń popełnianych w okolicach przejść dla pieszych.
Policyjny dron a mandat - czy jest legalny?
Funkcjonariusze rozpoczęli już prace z wykorzystaniem policyjnego drona. Udało się już zarejestrować wiele popełnionych wykroczeń. Pojawiają się jednak wątpliwości, czy zebrane nagrania mogą posłużyć jako podstawa do ukarania sprawcy. Czy materiał wideo z kamery zarejestrowanej na statku bezzałogowym jest legalnym materiałem dowodowym? Odpowiedź brzmi: tak. Jak wskazuje Ustawa Prawo o ruchu drogowym, mandat może być wystawiony po zarejestrowaniu wykroczenia różnym sprzętem, które w przepisach określane jest "urządzeniem rejestrującym".
Po zagłębieniu się w przepisy znajdziesz tam informacje, że urządzenie rejestrujące to "stacjonarne, przenośne albo zainstalowane w pojeździe, albo na statku powietrznym urządzenie ujawniające i zapisujące za pomocą technik utrwalania obrazów naruszenia przepisów ruchu drogowego przez kierujących pojazdami".
Oznacza to w praktyce, że kamera na dronie jest tym samym, co aparat umieszczony na policyjnym śmigłowcu i jest całkowicie legalnym materiałem dowodowym. Nie mogą oni jednak przeprowadzić obowiązkowego zatrzymania pojazdu i wlepić mandatu. Informacje o popełnieniu wykroczenia są przekazywane dalej do oddzielnych jednostek drogówki. Zwykle wygląda to w ten sposób, że patrol znajduje się kilka kilometrów dalej od miejsca zdarzenia. To on podejmuje na drodze interwencję wobec sprawcy. Wszystkie te działania mają na celu podniesienie świadomości oraz bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego.
Policyjny dron w akcji
Miały już miejsce pierwsze akcje z wykorzystaniem policyjnego drona. Wiele z nich przeprowadzono w województwie wielkopolskim. Funkcjonariusze donoszą o pierwszych zarejestrowanych wykroczeniach. Podczas patrolu nad Słupcą obiektyw drona monitorował trasę w okolicach ulicy Kopernika, Sienkiewicza i drogi krajowej K92. Kontrolował, czy kierowcy stosowali się do przepisów ruchu drogowego. Według danych Komendy Wojewódzkiej Policji w ciągu 4 godzin udało się zarejestrować 19 wykroczeń. Taki sam patrol z Komendy Wojewódzkiej Policji wzbił się w powietrze w powiecie otwockim czy w Czarnkowie niedaleko Poznania.
Dron policyjny w rękach funkcjonariuszy to skuteczne narzędzie w walce z piratami drogowymi. Nagrania z drona mogą służyć w sądzie jako dowód. Kolejne mandaty skutecznie uczulają kierowców, by stosowali się przepisów ruchu drogowego. W szczególności, że od początku tego roku taryfikator uległ znacznej zmianie.